Dziś gra, której sama byłam bardzo ciekawa, o której dużo czytałam i która od razu zawładnęła moim sercem. No cóż, włochaty Pan deZoo zamieszkał w moim sercu już kilka lat temu...
Okładka pudełka, to okładka Księgi I przygód Tytusa, Romka i A'Tomka, Tytus harcerzem |
Każdy z graczy na początku gry ma określoną sumę Debilarów i 3 komiksy do stworzenia. Jest kilka rodzajów okienek: żółty-pojazd, brązowy-miejsce, czerwony-bohater, zielony-stwór, fioletowy-tekst, niebieski-gość (niewymagane), biały-dowolny klocek, poza żółtym i niebieskim.
Debilary, zarabiamy debilary ;) |
Plansza składa się z 8 komiksowych okienek w 3 rodzajach:
*LABOLATORIUM (1 pole)-tu można zdobyć jeden z czterech najwyżej punktowanych pojazdów,
*PRACOWNIA PAPCIA (2 pola)-tu w zdobywaniu fragmentów komiksu liczy się ilość bohaterów,
*ZWYKŁE POLA (2 pola po 3 kafelki i 3 pola po 2 kafelki)-w zależności od rodzaju jest tu możliwość zlicytowania dwóch lub trzech fragmentów komiksu.
Nasze komiksy-ukończone i nieukończone |
A na czym polega sama rozgrywka? Gracz, który na początku posiada figurkę Papcia Chmiela (czyli ten, który ostatnio czytał Tytusa) rozpoczyna licytację fragmentów komiksu z pierwszego pola (Laboratorium). Licytacja jak licytacja-każdy oferuje liczbę Debilarów, którą jest w stanie zapłacić za klocki na danym polu (za każdym razem kupujemy wszystkie fragmenty z danego pola-poza Pracownią). Licytacja trwa dopóki ktoś jej nie wygra :P Dostaje on klocki z pola i figurkę Papcia (znacznik rozpoczynającego licytację), a zalicytowaną kwotę rozdaje pomiędzy resztę graczy (to, czego nie da się podzielić ląduje w banku i czeka na inną niepodzielną sumę).
Tak wyglądają prawie wszystkie pola. Wyjątkiem jest Pracownia-tutaj znajduje się tyle klocków, ilu jest graczy, wszystkie są zakryte. Po dotarciu na to pole są one odsłaniane, a wybierać z nich zaczyna ten, kto ma najwięcej postaci w swoich komiksach (czyli kolorów czerwonego i niebieskiego). Dalej gra toczy się normalnie (figurka Papcia nie jest przekazywana).
Henryk Jerzy Chmielewski jak malowany |
Ten komiks to 20pkt |
+regrywalna-kombinacji umieszczenia klocków na planszy jest bardzo dużo ;) trochę mniej możliwości dociągania komiksów, ale nadal sporo
+rysunki-cała gra pozostaje w oryginalnym stylu oryginalnego Tytusa
+licytacja-szczerze? Nigdy nie spotkałam się z grą licytacyjną ;) Ale mi się spodobała :P
-gra totalnie niegrywalna na dwie osoby-teoretycznie się da, ale co to za zabawa, gdy zawsze wiesz ile Debilarów ma przeciwnik...
Cena gry to 60-120zł, a moja ocena dla niej to 9/10.
A po tym wpisie chyba poczytam sobie Tytusa...
Bajo ;)
OlaK
Nie wiem w sumie w jakiej cenie są tego typu gry, ale ta wydaje mi się dość droga. Ale w ogóle się nie orientuję, więc może wszystkie gry są w takich cenach :p
OdpowiedzUsuńOczywiście T., R.i A. kojarzę :)
Generalnie takie większe gry są niestety dosyć drogie :( Dlatego tak lubię wszelkie imprezy z grami-grasz za darmo w grę za 200zł-cudo :P
UsuńUwielbiam planszówki! Zauważyłam, że wszędzie znów powracają do łask. I dobrze bo uczą myślenia i odciągają od smartfonów ;) Ta wygląda fajnie, może kiedyś będę miała okazję zagrać. Żałuję właśnie, że są takie drogie...
OdpowiedzUsuńOj tak, jest coraz więcej imprez promujących gry :D Na szczęście powstają też wypożyczalnie gier <3 Ja w Łodzi wychaczyłam już 2 ;)
Usuń