Tyyyle Was było

poniedziałek, 27 lipca 2015

#38 Wielka Trójka komiksu :D

No sieeema ;)

Dziś gra, której sama byłam bardzo ciekawa, o której dużo czytałam i która od razu zawładnęła moim sercem. No cóż, włochaty Pan deZoo zamieszkał w moim sercu już kilka lat temu...



Okładka pudełka, to okładka Księgi I przygód Tytusa, Romka i A'Tomka, Tytus harcerzem
ZASADY GRY

Każdy z graczy na początku gry ma określoną sumę Debilarów i 3 komiksy do stworzenia. Jest kilka rodzajów okienek: żółty-pojazd, brązowy-miejsce, czerwony-bohater, zielony-stwór, fioletowy-tekst, niebieski-gość (niewymagane)biały-dowolny klocek, poza żółtym i niebieskim.

Debilary, zarabiamy debilary ;)
Plansza składa się z 8 komiksowych okienek w 3 rodzajach: 
*LABOLATORIUM (1 pole)-tu można zdobyć jeden z czterech najwyżej punktowanych pojazdów,
*PRACOWNIA PAPCIA (2 pola)-tu w zdobywaniu fragmentów komiksu liczy się ilość bohaterów,
*ZWYKŁE POLA (2 pola po 3 kafelki i 3 pola po 2 kafelki)-w zależności od rodzaju jest tu możliwość zlicytowania dwóch lub trzech fragmentów komiksu.

Nasze komiksy-ukończone i nieukończone
A na czym polega sama rozgrywka? Gracz, który na początku posiada figurkę Papcia Chmiela (czyli ten, który ostatnio czytał Tytusa) rozpoczyna licytację fragmentów komiksu z pierwszego pola (Laboratorium). Licytacja jak licytacja-każdy oferuje liczbę Debilarów, którą jest w stanie zapłacić za klocki na danym polu (za każdym razem kupujemy wszystkie fragmenty z danego pola-poza Pracownią). Licytacja trwa dopóki ktoś jej nie wygra :P Dostaje on klocki z pola i figurkę Papcia (znacznik rozpoczynającego licytację), a zalicytowaną kwotę rozdaje pomiędzy resztę graczy (to, czego nie da się podzielić ląduje w banku i czeka na inną niepodzielną sumę).

Tak wyglądają prawie wszystkie pola. Wyjątkiem jest Pracownia-tutaj znajduje się tyle klocków, ilu jest graczy, wszystkie są zakryte. Po dotarciu na to pole są one odsłaniane, a wybierać z nich zaczyna ten, kto ma najwięcej postaci w swoich komiksach (czyli kolorów czerwonego i niebieskiego). Dalej gra toczy się normalnie (figurka Papcia nie jest przekazywana).

Henryk Jerzy Chmielewski jak malowany
Gra toczy się przez 4 rundy. Każdy ukończony komiks daje punkty (wypisane na znacznikach-kokosach, 0-22pkt), każdy PIERWSZY ukończony komiks danego bohatera (każdy komiks ma swojego "opiekuna") otrzymuje order (przyznawany w trakcie gry, 5pkt), za trzy pierwsze komiksy z trójką bohaterów przyznawane są ordery (w trakcie gry, 3pkt), pod koniec każdej rundy przyznawane są ordery za najlepszy komiks w rundzie (5pkt), a pod koniec gry przyznawane są ordery za najlepszy komiks Tytusa, najlepszy komiks Romka, najlepszy komiks A'Tomka, najlepszy konstruktor (liczą się punkty za żółte klocki) i najgorszy komiks (każdy taki order za 10pkt). Wygrywa ten, którego suma punktów za kokosy, ordery i pozostałe Debilary (1 Debilar=1 pkt) daje najwięcej.

Ten komiks to 20pkt
No to jak to wygląda w skrócie?

+regrywalna-kombinacji umieszczenia klocków na planszy jest bardzo dużo ;) trochę mniej możliwości dociągania komiksów, ale nadal sporo
+rysunki-cała gra pozostaje w oryginalnym stylu oryginalnego Tytusa
+licytacja-szczerze? Nigdy nie spotkałam się z grą licytacyjną ;) Ale mi się spodobała :P

-gra totalnie niegrywalna na dwie osoby-teoretycznie się da, ale co to za zabawa, gdy zawsze wiesz ile Debilarów ma przeciwnik...

Cena gry to 60-120zł, a moja ocena dla niej to 9/10.

A po tym wpisie chyba poczytam sobie Tytusa...

Bajo ;)
OlaK

4 komentarze:

  1. Nie wiem w sumie w jakiej cenie są tego typu gry, ale ta wydaje mi się dość droga. Ale w ogóle się nie orientuję, więc może wszystkie gry są w takich cenach :p
    Oczywiście T., R.i A. kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie takie większe gry są niestety dosyć drogie :( Dlatego tak lubię wszelkie imprezy z grami-grasz za darmo w grę za 200zł-cudo :P

      Usuń
  2. Uwielbiam planszówki! Zauważyłam, że wszędzie znów powracają do łask. I dobrze bo uczą myślenia i odciągają od smartfonów ;) Ta wygląda fajnie, może kiedyś będę miała okazję zagrać. Żałuję właśnie, że są takie drogie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, jest coraz więcej imprez promujących gry :D Na szczęście powstają też wypożyczalnie gier <3 Ja w Łodzi wychaczyłam już 2 ;)

      Usuń

Dzięki za każdą uwagę-zarówno miłą jak i krytyczną ;) Zapraszam na fanpage, aby być na bieżąco ^^

Zagubiony? Szukaj tu: