Tyyyle Was było

środa, 22 lipca 2015

#36 Sulejów my love :D

Witam Was w ten parny dzień.

Czy u Was też jest tak gorąco? Ocierając pot z czoła powracam dzisiaj do domków w cieniu drzew, czyli krótko pokażę Wam, jak minęły mi 2 tygodnie kolonii.

Hi!

Do you have so hot weather too? Today, at this warm day, in my mind I back to houses in the forest. I will show you, how I spent 2 weeks on the camp.


Cisza, spokój... dopóki dzieci nie ma :P
Silence, peace... as long as children aren't here :P

Na kolonie pojechałam jako instruktor, czyli pomoc wychowawcy. Ponieważ były to moje pierwsze kolonie z PCK Łódź mogłam dzięki temu lepiej zaobserwować jakie zasady panują na kolonii i w jaki sposób przeprowadzane są zajęcia. Co nie znaczy, że nic nie robiłam i zbijałam bąki ;)

On this camp I was an instructor, helpman for tutors. Becouse it was my first time with Polish Red Cross in Lodz it was better for me to observe rules on camp and on the activities. But it doesn't mean that I had only free time :P

Występ grupy MAM
Performance of MAM group
A co można robić z setką Dzieciaków w środku lasu? Dużo ;) Muzyka grała prawie cały czas, a gdy leciały "tańce" (czyli muzyka do której są jakieś tańce ułożone) to zarówno Uczestnicy jak i Kadra zbierali się na placu i tańczyli ;) Piłki latały, lotki je goniły, skakanki świstały w powietrzu, hula hopy się kręciły... Było głośno, radośnie i kolorowo :D

You can ask what can you do with one hundred Kids in the middle of forest? A lot of different things ;) Music was plaing almost all the time and when there was a song which have a dance, Participants and Cadre came to a plaza and dance together ;) Balls were flying, childs were plaing with jumping ropes and hula hopes... It was loud, happily and colorful :D

Czym malować? Najlepiej ręką!
Hand is the best for painting!
Oczywiście to wszystko poza zajęciami programowymi. A czego dotyczyły takie zajęcia? W dni tematyczne-głównie tematu danego dnia. Np. po dniu greckim pojawiło się mnóstwo pięknych waz i perskich masek. Poza tym znalazł się czas na pierwszą pomoc czy zajęcia o Polskim Czerwonym Krzyżu. Przy okazji-dla tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć o Czerwonym Krzyżu i Czerwonym Półksiężycu polecam filmik animowany Helpman.

Of course that all besides of programme activities. What it was about? When the day had a theme-mainly connected with this topic. For example after Greek day we had a lot of beautiful vases and Persian masks. And of course that was also time for learnig about first aid and Polish Red Cross. At the occasion if you want to learn more about Red Cross and Red Crescent you can watch this animated film Helpman.

Dyskoteka? Dyskoteka!
Disco? Disco!
A co z wieczorami? Ogniska, dyskoteki, występy... Działo się, oj działo ;)

And what about evenigs? Campfires, discos, performances... A lot of has happens ;)

Ognisko, kiełbaski, śpiewy...
Fire, sausages, chants...
Oczywiście nie siedzieliśmy 2 tygodnie na jednym miejscu. Poza licznymi wycieczkami do Biedronki udaliśmy się również do zoo w Borysewie. Dla mnie była to druga wycieczka (4 i 5 zdjęcie z TEGO wpisu pochodzi z mojej poprzedniej wizyty w Borysewie). I wiecie co? Chciałabym tam pojechać jeszcze raz. Tak bez nikogo. Tylko ja i aparat (może do tego czasu przeczytam książkę, którą pożyczyłam od znajomego o fotografii :P ). Ale to na razie musi poczekać ;) A poniżej kilka zdjęć z tej wyprawy:

Of course we haven't only in one place for 2 weeks. Beside of a lot of tours to Biedronka shop we also went to zoo in Borysew. It was my second time there (4th and 5th photo from THIS note are from my last trip there). And you know what? I really want to came there one more time. But only me and the camera (maybe when this day will came I will be after lecture of book about the photography, which I had borrowed from my friend :P ). But for now it have to wait ;) And here some photos from this trip:

Nie masz odpowiedniego filtra? "Użyj" komendanta :P
You don't have good camera filter? "Use" the commander :P
Ups...
Czułam się obwąchana i prawie zjedzona...
I was sniffed and almost eaten...
A świstak siedzi, bo zabrakło sreberek...
Mr marmot here ;)
Małe białe tygrysy były przesłodkie <3
Little white tiggers were so sweet <3
No i to by było na tyle... Siedzę już w Łodzi i tak myślę, że po chwili odpoczynku chętnie bym tam wróciła. A to dopiero ewentualnie za rok ;) No cóż... Do tego czasu pozostają wspaniałe wspomnienia i LipDup (zachęcam do obejrzenia :D ).

And that would be the end... I'm in Lodz again and I think that after some time of resting I would like to back there. But it would be possible eventually in a year ;) However... Till this time I have memories and LipDup (I encourage to see it :D ).
Witamy na apelu
Welcome to the appeal
No, to ja wracam do porządkowania pocztówek
So I back to making cleanigs in my postcards
OlaK

6 komentarzy:

  1. Ojej, Sulejów! <3 Moje miejsce na ziemi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że jest trochę miłośników tego miejsca :P

      Usuń
  2. Byłam wiele razy na koloniach jako dziecko - każde były inne, każde wyjątkowe. Często wspominam te wycieczki. :) Kto wie, może też pojadę kiedyś na kolonie jako opiekun? :)
    Super, że trochę nam opowiedziałaś o tym wyjeździe + genialne podpisy pod zdjęciami. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jako dziecko mało jeździłam na kolonie, ale od jakiegoś czasu jeżdżę co roku jako członek kadry ;) Zabawa przednia, ale zmęczenie 100 razy większe niż po uczestnictwie :P
      Ja też się cieszę, że mogę się z kimś podzielić moją kolonijną radością ;) A podpisy to sama prawda :P

      Usuń
  3. Mam uprawnienia wychowawcy kolonijnego, ale jeszcze nie miałam okazji sprawdzić teorii w praktyce ;) Te słodkie małe białe tygryski <3 urocze! Tyle razy przejeżdżałam niedaleko tego ZOO, ale nigdy tam nie wjechaliśmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jako pomocnik wychowawcy jeżdżę już od dawna :P Mam nadzieję, że niedługo będę mogła pojechać jako wychowawca (do tej pory wychowawcą byłam tylko na półkoloniach ;) )

      Tygryski najpierw siedziały w zagrodzie, ale pracownik zoo cofnął część wycieczki, jak je wypuszczał <3

      Ja byłam tam dwa razy, bo dwa razy były wycieczki na koloniach. Bo z Rodzinką, to już się wybieram... od kiedy otworzyli :P

      Usuń

Dzięki za każdą uwagę-zarówno miłą jak i krytyczną ;) Zapraszam na fanpage, aby być na bieżąco ^^

Zagubiony? Szukaj tu: