Tyyyle Was było

wtorek, 29 grudnia 2015

#51 Trzy unikatowe statki, czyli lekkie gry na nowy początek

Hej, hej ;)

Ci, którzy śledzili FB wiedzą, że moja długa nieobecność wiązała się z awarią komputera. Na szczęście udało się odzyskać dane ze zdjęciami, więc dziś mogę do Was wrócić :D


A zaczniemy od trzech dosyć lekkich i szybkich gier ;)

Na początek gra, która mi osobiście średnio przypadła do gustu-Trio.

  
Ustawienie początkowe
 ZASADY GRY

Wokół planszy rozstawione są karty z ustawieniami pionków, do których dążymy. Wszyscy gracze jednocześnie zastanawiają się jak, jednym ruchem, doprowadzić do ustawienia z jednej z kart. Gdy to wymyśli przestawia pionki i zdobywa kartę. Do planszy dokłada się kolejną, a osoba, która na koniec gry będzie miała najwięcej kart wygrywa.

Mamy to!
 Podsumowując:

+można grać pojedyńczo-bardzo rzadko udaje się znaleźć gry grywalne w jedną osobę. A tu nie ma różnicy czy gra się w pojedynkę czy w grupie
+regrywalna-wszystko zależy od tego, jakie karty zostaną wykonane w jakiej kolejności. Ponieważ kart jest sporo, to są małe szanse na powtórzone partie
+proste zasady-zrozumieją je nawet dzieci

-wolne tempo gry-ja osobiście lubię gry szybkie. Albo chociaż takie, gdzie tempo stopuje się przez to, że inni myślą za długo (bo jest na kogo zrzucić winę :P ). A tu... jak ktoś czegoś nie zauważy, to ciężko ruszyć...
-wymaga specyficznego typu myślenia-nigdy nie lubiłam zagadek typu "znajdź Wally'ego" czy "znajdź 10 różnic", a ta gra wymaga właśnie tego typu myślenia...

Tak więc moja ocena dla tej gry to 1/10, a jej cena waha się w granicach 30-50zł. Ale słyszałam o  osobach, które lubią tę grę, więc to, czy ją wypróbujecie zależy już tylko od Was ;)

No to czas na drugą grę, którą jest Unikat.

So, let's play a game ^^
ZASADY GRY

Każdy z graczy ma podstawkę z klockami, na których są różne kształty (kółko, gwiazda, kwadrat) w różnych rozmiarach (małe, średnie, duże) i kolorach (żółty, zielony, niebieski) i na różnych tłach (biały, czerwony, granatowy). W trakcie swojego ruchu można wymienić jeden kafelek z jednym z trzech wyłożonych lub "w ciemno" z woreczka lub wyłożyć kafelki na planszę (jeżeli wykładamy więcej niż jeden musi on przylegać do już przez nas wyłożonego). Kafelki tworzą jeden wielki kształt, ale wyłożenie obłożone jest pewną zasadą. Może on różnić się od kafelka, do którego zostanie przyłożony dokładnie jedną cechą. Co nie zawsze jest proste do dostrzeżenia ;) Wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się swoich klocków.

Gotowa plansza ;)
Czyli w skrócie:

+regrywalna-każda rozgrywka zależy od wylosowanych kafelków i tego, w jakiej kolejności je wyłożymy
+proste zasady-zrozumie je każdy, nawet dziecko
+dosyć szybka rozgrywka-jeżeli nie widzi się ruchu, zawsze można wymienić kafelki, dzięki czemu gra nie stopuje się na bardzo długo

-nie zawsze zauważa się różnice-czasami człowiek jest zadowolony, bo wyłożył kafelek, a tu klops, bo są dwie różnice, a nie jedna :P

Cena tej gry, to tak jak poprzedniej 30-50zł, a moja ocena dla niej to 8/10.

Dokładasz czy z woreczka?


Ostatnia gra, którą  chciałabym Wam pokazać, to karciana wersja popularnych statków.

Rozpoczynamy walkę

ZASADY GRY

Każdy z graczy ma przed sobą pole złożone z  12 kart statków/pudła. Gracze na zmianę atakują pole przeciwnika starając się trafić w statki, a następnie je zniszczyć. Poza kartami strzałów gracze mogą zagrać karty specjalne, które pozwalają min. na dwa ruchy w jednej kolejce czy uleczenie statku. Wygrywa osoba, która pierwsza pozbędzie się wszystkich statków przeciwnika.

Pudło, pudło, pudło...
+szybka-nawet nie ma co długo zastanawiać się nad ruchem
+małe pudełko-można łatwo zabrać na wycieczkę/wakacje...
+łatwe zasady-ogarnie każdy ^^

-blokowanie ruchów-są sytuacje, w których nie można wykonać żadnego ruchu i trzeba kombinować...

Moja ocena dla tej gry, to 8/10, a jej cena nie przekracza 30zł.

A na koniec-małe podsumowanie:

W ciągu mojej nieobecności trochę pozmieniały się Wasze ulubione wpisy ;) W tym miesiącu najbardziej popularne były:
  1. Znaleziony nago w łóżku, czyli kto, gdzie, kiedy i dlaczego?
  2. Tradycja w nowym wydaniu, czyli zagrajmy w Monopoly
  3. Witamy na dworze, czyli władca niejedno ma imię
A w całej historii bloga wygląda to następująco:
  1. LMF 2015-z czym to się je?  
  2. Ciapągi? Ciapągi! 
  3. Witamy na dworze, czyli władca niejedno ma imię  
A na Instagramie, na którym cały czas pojawiały się nowe zdjęcia, najpopularniejszym było:

https://www.instagram.com/p/-qxHBVrVqw/
Ach, jak dobrze znowu pisać ;) Już niedługo znów się odezwę, bo nazbierało się trochę nowych gier, a i wypadałoby się zająć pocztówkami ;)

OlaK

2 komentarze:

  1. W takim razie czekam na posty dotyczące pocztówek! :)
    Super, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z różnych powodów średnio mi wyszło :P Ale już niedługo nowy wpis pocztówkowy ;)

      Usuń

Dzięki za każdą uwagę-zarówno miłą jak i krytyczną ;) Zapraszam na fanpage, aby być na bieżąco ^^

Zagubiony? Szukaj tu: