Tyyyle Was było

czwartek, 12 marca 2015

Gralnia #1 Dzień drzemki w pracy... No to Nox!

Dzisiaj wypróbuję coś, co kryje się pod nazwą Publikacja->Ustaw datę i godzinę. Jak wyjdzie, to nigdy już nie będziecie wiedzieli, kiedy coś napisałam <hehehe> (Sorry. Jest wieczór. Bierze mnie głupawka... xD ).


No więc jest 12.03-dzień drzemki w pracy. Podobno w Japonii drzemią w pracy, żeby być bardziej żywotnym i skorym do pracy. To mi się podoba. Jako amator spania chętnie bym sobie ucięła drzemkę w ciągu dnia (ale przed powrotem z uczelni, żeby w domu już móc robić jak najwięcej <3 ). To jest nawet udowodnione naukowo, że takie spanie w ciągu dnia poprawia różne cosie (dawno czytałam :P ). Ale, ale... drzemka nie powinna trwać dłużej niż 30 min, bo się rozsypia człowiek i kaplica. A i w takim krótkim czasie potrafi się coś fajnego przyśnić... <3

Od spania jednak nie jest praca czy uczelnia. Najlepsze dzieje się, gdy jest nox. Ci, którzy uczyli się łaciny już wiedzą co to jest ;) Fani Harry'ego Pottera pewnie też (ach, te zaklęcia). Dobra, nie ukrywajmy, trudne to nie było... Nox=noc. A czemu o tym wspominam? Bo, tak jak obiecałam, dzisiaj zrelacjonuję Wam jedną z kupionych ostatnio przeze mnie gier. A tą grą jest właśnie Nox.

W grze tej poznajemy 3 kościotrupów: Ramona, Jacka i Alphonse'a. Każdy jest w innym kolorze. Gra jest grą turowo/rundową (czyli każdy wykonuje ruch w swojej turze, nie wszyscy na raz, a gra się kilka rund). Karty mają punktację od 1 do 15.

Takie tam zabawy z koleżkami...

ZASADY GRY

W trakcie całej gry każdy zawodnik ma na ręce 3 karty. W swoim ruchu może wyłożyć kartę sobie lub przeciwnikowi. Runda kończy się w momencie, gdy ktoś ma przed sobą 6 kupek z kartami o różnej wartości (karty o takich samych wartościach "zrzucają się" w jedną kupkę i liczy się tylko wartość punktowa tej na górze) lub gdy skończy się kupka do dobierania kart (pamiętajcie-3 karty na ręce). Wtedy podlicza się punkty z wierzchnich kart, ale... żeby nie było tak kolorowo... Żeby móc zliczyć sobie punkty trzeba mieć karty w 3 kolorach. Bo inaczej... piękne, lekko jajowate 0 pkt leci na konto. Gra kończy się, gdy jeden z graczy przekroczy próg 150 pkt (jeżeli uda się to większej ilości osób wygrywa ta, która ma najwięcej punktów).


O tak! Teraz liczą mi się punkty!

Jedna gra trwa max 30 min. Na pudełku napisane jest, że grać w nią może 2-6 osób, jednak osobiście nie wyobrażam sobie gry w dwie osoby...

Dużo punktów <3 (chyba, że zaraz ktoś położy na nie 1 pkt... -.-' )

Grę polecam na wszelkie okazje-gdy spotykacie się, żeby pograć w "coś większego" (tak na rozgrzewkę) lub na wszelkiego rodzaju posiadówkach, czy nawet na dwugodzinną przerwę między zajęciami ;) . W mniejszym i trochę większym gronie. Zasady są proste i myślę, że ogarnie je każdy. Moja ocena dla tej gry, to 10/10. Za świetną integrację i interakcję. I grywalność zarówno w mniejszym jak i większym gronie ;) A jej cena waha się między 30 a 40zł.

PUDEŁKO

Pudełko jest dosyć małe, można je łatwo zabrać ze sobą wszędzie. W środku prezentuje sie też nienajgorzej. Nie ma zbędnej, pustej przestrzeni, a tekturka w środku sprawia, że karty nie "latają" po całym pudełku.

Za wspaniałą grę dziękuję Agacie, Ewie i Justynie ;)

Pełna emocji gra na 6 osób (z Agatą, Moniką, Justyną, Oliwią i Ewą)

To ja trzymam kciuki za publikację o czasie i żegnam cieplutko (bo na dworzu aktualnie tak zimno...).

OlaK

4 komentarze:

  1. Hmm nie znam tej gry, bo muszę przyznać, że bardzo mało gram. Kiedyś troszkę planszówek i to wszystko w sumie. Ewentualnie Kalambury czy Państwa, miasta, szachy.
    Co do drzemki w ciągu dnia, to niestety, ale jak już zapadnę w popołudniowy sen, to nie potrafię się obudzić i już nigdy nic nie zrobię ;) Więc nienawidzę drzemek i baaaaardzo rzadko je stosuję.
    Czekam na niespodziankę,
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się w sumie tak bardziej wciągnęłam nie tak dawno. Teraz poznaję coraz to nowe gry i żałuję, że pieniądze nie chcą się same mnożyć ( ze też ja nie mogę sobie choć raz znaleźć jakiegoś taniego hobby... -.-").

      Ja na drzemki w ciągu dnia ustawiam sobie budzik. I tak jak rano nigdy nie potrafię wstać, tak w dzień wstaję jak najszybciej, bo wiem, że jak zrobię "jeszcze 5 min", to, tak jak Ty, będę rozespana resztę dnia i nic już nie zrobię :P

      A "coś nowego" gapi się na mnie i czeka na jutro, aż zacznę przygotowania xD Mam nadzieję, że wyjdzie ;) Proszę o mocne trzymanie kciuków ^^

      Usuń
  2. Ja uwielbiam takie gry, wolę tak spędzać czas ze znajomymi niż siedzenie przed tv i nic nie robienie.
    Gra zapowiada się ciekawie, ale bardziej ciekawi mnie jej cena, pasowałaby do moich gier na półce :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, dlatego teraz się tym zajmuję :P

      No wiedziałam, że o czymś zapmniałam xD Cena to max 30 zł. Naprawdę trzebaby się postarać, żeby znaleźć drożej (ja w jednym z droższych sklepów kupiłam za 29 zł).

      Usuń

Dzięki za każdą uwagę-zarówno miłą jak i krytyczną ;) Zapraszam na fanpage, aby być na bieżąco ^^

Zagubiony? Szukaj tu: